Witam,
mam pytanko do doświadczonych. Jak kształtuja się ceny drewna kominkowego?
Jaka jest różnica jeśli kupie w październiku, a ile kosztuje teraz? A ile
kosztowałoby, gdybym kupił w maju? Rzeczywiście takie sa skoki cenowe? Jakie
drewno polecacie? Chodzi mi o najlepszy stosunek jakości (walory
energetyczne) do ceny? Możecie polecić jakieś drewno z okolic Wrocławia? A
może znacie kogoś kto pociął jakieś drzewa i ma do odsprzedania i jest odobą
prywatnÄ…? PodjadÄ™ z przyczepkÄ…....
e) co do drewna, po kilku sezonach doswiadczenia sa takie:
- dąb : dobrze sie pali, i dlugo trzyma, ale jakoś nie mogę z niego wyciągnąć
wysokiej temperatury (od dwu roznych dostawcow)
Jesli nie masz alternatywy dla drewna to poszukaj lesnictwa tam kupisz w miare
tanio, tyle, ze sam musisz pociac i porabac no i musisz miec wlasny transport.
nie ma przyjemniejszego zajęcia niż rąbanie drewna :-)
nie ma przyjemniejszego zajęcia niż rąbanie drewna :-)
O gustach się nie dyskutuje, ale niektóre powinno się leczyć ;-)
W związku z chorymi cenami drewna opałowego (buk 220-250, brzoza 190-220,
grab ponad 250) rzucam piątkowy temat: które z pozostałych - tańszych -
gatunków drewna sprawdzają się w kominku? Nie pytam o iglaste, bo tu
wszystko wiadomo.
W związku z chorymi cenami drewna opałowego (buk 220-250, brzoz=
a 190-220,
grab ponad 250) rzucam piątkowy temat: które z pozostałych=
- tańszych -
gatunków drewna sprawdzają się w kominku? Nie pytam o igla=
ste, bo tu
wszystko wiadomo.
które z pozostałych - tańszych -
gatunków drewna sprawdzają się w kominku?
Gdzie takie ceny?
W centrum Warszawy?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 3 gości